Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2022

„Na ryneczku” Doro Göbel, Perer Knorr

Obraz
Jako dziecko uwielbiałam wyszukiwanki. Śledzenie jednej osoby lub odnajdywanie przedmiotu było niezwykle elscytujące. Oczywiście, niezmiernie istotne było otoczenie, czyli ilustracje i sytuacje przedstawione na obrazkach. Pamiętam, że była to świetna zabawa.  Za sprawą wydawnictwa @babaryba otrzymujemy wspaniałą książkę dla najmłodszych czytelników „Na ryneczku” autorstwa Doro Göbel i Perera Knorra. Znajdziemy tu bardzo ciekawe, przyjazne ilustracje, z licznymi, ale nie przytłaczającymi detalami. Książkę można czytać na różne sposoby. Można ją z dziećmi po prostu oglądać i pytać dziecko, co widzi, opowiadać. Można znaleźć jeden element i wyszukiwać go na każdej stronie - mi w oczy rzucił się do razu pies rasy border collie i z przyjemnością śledziłam jego przygody. Dzieci zwracają też uwagę na procesy powstawania, przetwarzania i sprzedawania żywności. Świetnie, że autorzy skupiają się na jej ekologicznym pochodzeniu - z pobliskich pól, sadów i ogrodów jedzenie trafia do sklepów oraz n

„Super zwierzaki” Raphaël Martin, Guillaume Plantevin

Obraz
Ależ to była ciekawa lektura! Co zwierzak, to nowa nieznana mi wcześniej informacja. O jednym z nich nigdy nie słyszałam - czy ktoś z Was wie, co to za zwierz onager? Jeśli chcecie się dowiedzieć tego i znacznie więcej, koniecznie sięgnijcie po książkę Raphaëla Martina i Guillaume’a Plantevina „Super zwierzaki” od @wydawnictwobabaryba. Każdy z przedstawicieli fauny został tu dokładnie przedstawiony ze szczególnym uwzględnieniem supermocy. Wywołanie małego sztormu? Nic trudnego dla grupy orek. Podniesienie trzystukilogramowego ciężaru? Słoń da radę. Pikowanie z prędkością 50 m/s? Nic prostszego dla sokoła wędrownego. Informacje na temat zwierząt są tu przedstawione w taki sposób, aby w każdej cesze dostrzec supermoc, superwyczyn lub supersztuczkę. To niesamowite, jakie umiejętności mają zwierzęta, w jak wielu sprawach są szybsze, sprytniejsze, bardziej odporne od nas. Jednak to my ludzie w wielu przypadkach jesteśmy dla nich największymi wrogami. Oprócz supermocy znajdziemy tu także po

„Złodziej kolorów” Štepán Zavrel, Mafra Gagliardi

Obraz
Štepán Zavrel i Mafra Gagliardi stworzyli książkę niezwykłą. „Złodziej kolorów” od @tatarak to krótka historia o chłopcu imieniem Pinin, który spaceruje po niesamowicie pięknym ogrodzie. Jego niepokój wzbudzają jednak znikające z niego kolory. Okazuje się, że winny zamieszaniu jest szary człowieczek, który pocierając gąbką jezioro czy pawi ogon, odbiera im kolory. Tylko worek, do którego je zbiera, pęcznieje. W ogrodzie jednak pojawia się szarość i smutek. Tylko Pinin może przywrócić kolory, „tylko ludzkie dziecko takie jak ty może zdjąć zaklęcie” - mówi chłopcu małpa. Przypadek sprawia, że Pinin zaczyna się śmiać. Pod wpływem jego radości kolory uciekają z worka i lądują całkowicie przypadkowo na zwierzętach i roślinach. Zapanować nad nimi może tylko szary człowiek. Ta wzruszająca baśń ma piękne przesłanie. Śmiech dziecka może przegonić wszelki smutek. Szary smutny człowiek też potrzebuje przyjaciół i kolorów w swoim życiu, aby odnaleźć szczęście. Kradzież i działanie wbrew woli innyc

„Opowieści z Białej Doliny” Przemka Corso, il. Marcelina Misztal

Obraz
W Białej Dolinie dzieje się coś niedobrego - ktoś chce ukraść las! Ale nie tak oficjalnie, w biały dzień, oficjalnie! O, nie! Zakrada się nocą i zagarnia las, kawałek po kawałku, kradnąc szumiące drzewa i pozostawiając po sobie błotną pustkę. Dwie dziewczynki, Mia i Anaszka, wnuczki Nadleśniczego Bębna postanawiają rozwiązać zagadkę. W tym celu wyruszają na wyprawę pełną przygód. Przypadkiem trafiają do domu Leśniczego Gałązki. NIe zastają go jednak na miejscu. Cała sprawa wygląda coraz bardziej tajemniczo.  Oprócz Leśniczego i Dziadka Bębna mamy tu też bohaterkę Babcię Bęben, która używa cudownie archaicznych słów, takich jak wiktuały czy podfruwajka. W całej książce język zasługuje na uwagę, jest piękny, bawi, humor ukryty w tekście  sprawia, że książka jest niezwykła. Nie tylko pod tym względem. Siedem opowiadań z Białej Doliny pozwalają czytelnikom dostrzec, co jest w życiu najważniejsze, rozejrzeć się wokół i ujrzeć wartość tego, czego na co dzień nie widzimy. Z opowiadań płynie w

„11 palców. O tym, jak zniknęłam w dżungli” Simona vaan der Geesta

Obraz
Wow, cóż to była za przygoda. Mamy ty szkolny projekt, który uruchamia lawinę wydarzeń, skomplikowane, przesycone emocjami relacje z rówieśnikami, wyprawę do Surinamu oraz dżungli, a także udział w telewizyjnym programie. „11 palców. O tym, jak zniknęłam w dżungli” Simona van der Geesta z ilustracjami Karst-Janneke Rogaar od @wydawnictwoformat to niesamowicie wciągająca lektura dla nastoletnich czytelników. Nie sądziłam, że tak wciągnie mnie ta surinamska przygoda Eve, która pewnego dnia postanawia dowiedzieć się więcej o swoim biologicznym ojcu.  Fabuła jest niewiarygodna i jak się okazuje oparta na faktach. Eve w ramach szkolnego projektu postanawia zająć się tematem biologicznych ojców. Zaczyna drążyć, wypytywać mamę, ale ta jak zwykle nabiera wody w usta. Jednak krok po kroku dziewczyna łączy ze sobą strzępki informacji. Angażuje ekipę programu pomagającego odnaleźć rodziny i wyrusza w niezwykłą podróż.  Książka jest napisana w bardzo ciekawy sposób. Główny tekst stanowi narracja E

„Kacper i spółka. Uroczysko Szyszymory” Adama Święckiego

Obraz
„Kacper i spółka. Uroczysko Szyszymory” Adama Święckiego to komiks dla nieco starszych czytelników o mocnych nerwach Akcja komiksu osadzona jest w bliżej nieokreślonym miejscu w Polsce. Nie brak tu słowiańskości, tajemnicy i odrobiny niebezpieczeństwa, kiedy młodzi bohaterowie wpadają w tarapaty.  Kacper spędza wakacje u dziadków. Pewnego dnia całkiem przypadkiem spotyka Zośkę, która twierdzi, że umie rozmawiać ze swoim psem Balbiną, oraz Bosmana, uciekajaącego przed bandą chłopaków. Wszyscy troje w obliczu rzucanych wobec nich gróźb (i jabłek) uciekają przez most na drugą stonę rzeki. Aby nie spotkać nieprzyjaciół, postanawiają wrócić do domu przez tajemniczy las. Tam ich odwaga zostanie wystawiona na próbę, kiedy spotkają Dziada Borowego, który powierza im misję przywrócenia w lesie równowagi, Szyszymorę, utopca, króla węży oraz wilkołaki. Życie dzieci nie raz wisi na włosku, a magia lasu zagarnia także ich. Komiks mi się podobał, ale na pewno nie będę go na razie czytać z moją prawi

„Kraina za mostem” Mary Chase

Obraz
A gdyby tak zamieszkać w pięknym pałacu? Uczestniczyć w wytwornych przyjęciach, nigdy już nie być nudziarzem czy nudziarą, bawić się i śmiać? To nic, że warunkiem wzięcia udziału w przyjęciu będzie zignorowanie mamy, opuszczenie domu rodzinnego i odrzucenie dobrych manier.  „Kraina za mostem” Mary Chase po raz pierwszy została wydana w 1958 roku, dziewięć lat po „Dzieciach z Bullerbyn” Astrid Lindgren. Czwórka rodzeństwa: Colin, Kathy, Sharon i Jerry mieszka spokojnie w domu ze swoją ukochaną mamą. Ale mama coś ukrywa, w tajemnicy w piątki odwiedza brzydką, starą farmę. Pewnego dnia Colin postanawia ją śledzić. Kiedy dzieci dowiadują się, że mają starszą siostrę, Lorettę, którą mama siłą sprowadza do domu, ich życie drastycznie się zmienia. Dziewczynka jest bardzo nieposłuszna, kłamie, w nosie ma naukę i zasady wprowadzane w domu przez mamę, zabiera rodzeństwu jedzenie, ucieka. Gdzie? To jej tajemnica, którą przez przypadek odkrywa Colin. Kraina za mostem, w której w pięknym pałacu rzą

„Czego nie lubi złość?” Kasi Keller

Obraz
Mamo, ona zabiera mi klocki! Tato, on zepsuł moją lalkę! Proszę pani, ona nie chce się ze mną bawić! Pewnie nie raz słyszycie takie słowa z ust dzieci. Przepełnione złością, która znajduje ujście w krzyku, wrzasku, która chce trwać i nie przeminąć.  Cieszę się, że za sprawą autorki Kasi Keller powstała nowa seria książek „Julka i Janek” o emocjach dzieci. „Czego nie lubi złość” od @zielonasowa z ilustracjami Karoliny Krakowieckiej to krótka historyjka o rodzeństwie. Między Julką i Jankiem dochodzi do przypadkowej kłótni. Julka niechcący niszczy wieżę z klocków brata. Janek wybucha, krzyczy, zaciska pięści. Na szczęście na ratunek przychodzi tata, spokojnie reagując na zainstniały konflikt. Zaczyna układać nową wieżę z klocków, która staje się punktem wyjścia do pojednania rodzeństwa. Ta książka kolejny ważny głos w rozmawianiu z dziećmi o emocjach, nazywaniu ich, określaniu granic ich wyrażania i radzeniu sobie z tymi, które mogą skrzywdzić innych. Złość bowiem nie jest zła sama w sobi

„Złoty pociąg i inne największe zagadki historii sztuki w Polsce” Łucji Malec-Kornajew

Obraz
Gdzie jest Bursztynowa Komnata? Kto przetrzymuje obraz Rafaela „Potret młodzieńca”? Co kryje się pod budynkami w Środzie Śląskiej? I co znaleźli piaskarze na dnie Wisły? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie w arcyciekawej książce Łucji Malec-Kornajew „Złoty pociąg i inne największe zagadki historii sztuki w Polsce” od wydawnictwa Znak Emotikon. Mamy tu nie tylko opowieści o zaginionych dziełach sztuki w czasie wojny, ale także o przypadkowych odkryciach, które zmieniały historię, ludziach - inteligentnych wizjonerach i miłośnikach sztuki, takich jak Karol Estreicher, ale także zachłannych nazistach jak Hans Frank. Przez wszystkie opowieści prowadzi nas Fishka, przewodniczka-detektyw, która marzy o odkryciu wszystkich tajemnic, którymi owiane są dzieła sztuki. Jakie zwierzę trzyma Cecylia na obrazie „Dama z gronostajem”? Dlaczego do tej pory nikt nie znalazł najmniejszego nawet elementu Bursztynowej Komnaty, ważącej 6 ton? Książka jest niesamowita. Jest tu mnóstwo ciekawostek ze

„Planeta zamknięta w słoiku” Martina Staneva

Obraz
Czy zdarzyło Wam się spędzać nudne wakacje u babci? Snuć się po starym domu bez celu i najmniejszej ochoty na bycie akurat tu, w tym momencie? Tak jakbyście nie pasowali do tego miejsca. Nuda i zwyczajność.  Tak jest też z dziećmi, bohaterami książki „Planeta zamknięta w słoiku” Martina Staneva od @slownemlode Jednak pewnego dnia, gdy dzieci kolejny raz słuchają długiej babcinej opowieści, słyszą więcej niż do tej pory. Zaczynają dostrzegać, że może babcia wcale nie jest taka nudna i zwyczajna, jak im się na początku wydawało, bo ma im coś naprawdę ważnego do powiedzenia. Kiedy chcą ją jeszcze o coś zapytać, okazuje się, że babcia zniknęła! Dzieci wyruszają na poszukiwania i odkrywają niezwykłą babciną tajemnicę. Gdyby można ocalić każde zwierzę, każde najmniejsze drzewko, co byście wybrali? Jak ochronilibyście świat, aby nie zniknął? Czy da się zaczarować rzeczywistość tak, aby każdy element świata przyrody był bezpieczny? Z książki płyną dwa mądre przesłania: nie oceniajmy kogoś powi

„Kareta z piernika” Wandy Chotomskiej

Obraz
Gdy byłam dzieckiem, bardzo lubiłam baśnie o księżniczkach czy historie o dziewczynach, które marzyły o tym, by szczęśliwie wyjść za mąż. By jakiś chłopiec kochał je takimi, jakimi są, a one kochały tego chłopca. Banalne, prawda? Ale tak było!  I oto w moje ręce trafia wznowienie książki z 1988 roku - „Kareta z piernika” Wandy Chotomskiej od @wydawnictwoliteratura. Mamy tu srogiego ojca, cukiernika, córkę Kasię, pracowitą i pomocną dziewczynę, oraz zakochanego w niej Mikołajka. Ach, ale ojciec nie zgodzi się na ślub z biednym pracownikiem. Chce wydać Kasię za kogoś, kto jest bogaty. Stawia warunek: ten otrzyma rękę dziewczyny, kto przyjedzie do niej karetą zaprzężoną w cztery gniade konie. Na szczęście Mikołajkowi, który nie zamierza rezygnować z Kasi, przychodzą na pomoc zwierzęta: mysz, pszczoła, jaskółki. Piękna to opowieść, która - jak to w baśniach bywa - ma szczęśliwe zakończenie Albowiem „Kareta z piernika” to taka trochę baśń. Dzieje się dawno, zwierzęta mówią ludzkim głosem, z